piątek, 16 sierpnia 2013

16 sierpnia - Zwiadowcy, Hobbici i Krasnoludy

To już ostatni dzień przygód Zwiadowców, Hobbitów i Krasnoludów. Pożegnanie, pamiątkowe zdjęcia, item shop i trochę łez bo oto koniec wspólnych wypraw i bycia w gronie tych, z którymi świetnie się bawiliśmy. Kolejne przygody już za kilka miesięcy na wyjeździe zimowym. Pytacie o tematy kolejnych obozów - czekamy na Wasze propozycje, piszcie do nas na dziuplatropicieli@gmail.com lub znajdźcie nas na FACEBOOK,u (tam najświeższe newsy z wydarzeń dziuplowych) DO ZOBACZENIA ...już niebawem :)

Klaudia B.

"RAPORT: NAJLEPSZY OBÓZ
Obóz z Dziuplą Tropicieli Przygód jest najlepszy. Pierwszego dnia zaczęliśmy się poznawać – na plaży. To było fajne. Tyle mieliśmy już zajęć, że nie pamiętam którego dnia co się zdarzyło, ale pamiętam typy zajęć. Najbardziej mi się podobały zajęcia z kamuflażu z Mistrzem Wojtkiem. Mistrz nam dużo opowiadał, potem my się kryliśmy, a następnie on sam się ukrył. Fajne też było łucznictwo. Wcześniej nie umiałam strzelać z łuku, ale już po pierwszych zajęciach wszyscy już strzelaliśmy jak Robin Hood. Podobały mi się także zajęcia z pierwszej pomocy. Nasza drużyna musiała zrobić nosze i trochę się pomęczyliśmy, ale na szczęście udało się. Miło było chodzić na plażę i wykonywać różne zadania, a także kąpać się w morzu i opalać się. Wyprawa do Ustki na cały dzień była po prostu super. Zwiedziliśmy bunkry, byliśmy w mieście i chodziliśmy po labiryntach. Kino wieczorne pod gwiazdami też było fantastycznym pomysłem. Na ognisku była kobra (która smakowała jak kurczak) i podpłomyki – ani tego, ani tego nigdy nie jadłam. Podobało mi się również budowanie zbroi i bitwa na balony z wodą. „Odyniec” był fajny chociaż nie zdobyłam pieczątki. Wyprawa śladami włochatych stóp t było coś! No i co, że przegraliśmy i że padał deszcz i tak było fajnie. Robiliśmy najróżniejsze rzeczy z gliny – amulety, pupilki i rzeczy dla nich. Super było zdobywać artefakty, a potem dzięki nim znaleźć skarb. Paintball też mi się podobał, zawsze chciałam spróbować w niego zagrać. Ale tego wszystkiego, tej miłej atmosfery, nie zawdzięczamy tylko zabawom, ale także Mistrzom. Fajnie było w grupie Mistrza Wojciecha, zawsze chciałabym być w jego grupie. Oto mój raport z pierwszej kolonii w Dziupli Tropicieli Przygód."

Klaudia B. (lat 11) – drużyna Hobbita

"Hymn Hobbitów:
I co z tego, że jesteśmy mali, wierzymy w siebie i pomagamy.
Wspólną pracą zespołową Hobbici bardzo pomóc mogą.
My jesteśmy Hobbitami, stań do walki razem z nami.
Siły bardzo dużo mamy i dlatego się nie damy.

Ze smoka łap skarb wydrzemy, Krasnoludom pomożemy."












Więcej zdjęć na: https://picasaweb.google.com/108283886061529096390/16Sierpnia2013

15 sierpnia - Zwiadowcy, Hobbici i Krasnoludy

Jak co dzień Zwiadowcy, Krasnoludy i Hobbici przystąpili do swoich zajęć z zapałem. Powstały wspaniałe szałasy, wielu wojowników szlifowało swoje umiejętności w łucznictwie. Dzień obfitował w okazje do zdobycia punktów chwały i doświadczenia. Krasnoludy i Hobbici stoczyły bitwę Pięciu Armii, odnalazły długo poszukiwany skarb i udało im się uciec przed groźnymi wargami. Zwiadowcy przygotowali wspaniałą ucztę u Bedulinów, a potem wzięli udział w nocnej misji podczas której udało im się przenieść na terytorium wroga całkiem pokaźną sumę srebrnych rojali. Tego dnia wszyscy wzięli udział w grze, którą przygotowała Natalia z grupy zwiadowczej FelekTeam, można powiedzieć: oj działo się, wszystkie kody dotarły do celu. 
















czwartek, 15 sierpnia 2013

14 sierpnia - Zwiadowcy, Hobbici i Krasnoludy

Dzisiaj nieustająca ulewa namieszała w grafiku zajęć obozowiczów. Wody było po kostki, tak więc wszystkie gry i zajęcia odbyły się pod dachem. Krasnoludy i Hobbici poznały pismo księżycowe. Powstały magiczne kamienie zdobione językiem elfów lub krasnoludów.Odbyła się gra podczas której wszyscy podążali śladami Siewcy Kamieni by zdobyć mesmeryczne kamienie. Wygrała drużyna Felków, na ich koncie pojawiło się dodatkowo 5 tyś rojali.  Wieczorny festiwal humoru i talentów sprawił wszystkim wiele radości.

















środa, 14 sierpnia 2013

13 sierpnia - Zwiadowcy, Hobbici i Krasnoludy

Poranny deszcz obudził obozowiczów i tak już towarzyszył im przez cały dzień. Zwiadowcy zawalczyli o srebrne rojale w Okupie za Eraka. Grupa Felków zdobyła 1600 rojali, nie obyło się bez emocjonujących targów, które miały wesprzeć podróżujące przez pustynię karawany. Krasnoludy i Hobbici starły się w bitwie z Kamiennymi Olbrzymami. Obie drużyny walczyły równie dzielnie i zdobyły po 5 punktów chwały.
Gliniane skarby zostały ukryte przed chciwymi goblinami.














Więcej zdjęć na: https://picasaweb.google.com/108283886061529096390/13SierpniaZwiadowcyHobbiciIKrasnoludy