wtorek, 30 lipca 2013

29 lipca - Zwiadowcy i LARPowcy

Deszcz przywitał Zwiadowców piątego dnia. Dlatego też nie wychylając nosa aż do południa, poddali się zabawom na arenie gier planszowych. Dopiero po obiedzie znów wszyscy wyruszyli w teren podejmując kolejne wyzwania które postawił przed nimi los.












UWAGA RAPORT!

Obudziła nas ulewa, jeden przez drugiego ziewa.
W domkach wszak rozgrzewka była, lecz złych chmur nie rozproszyła.
Potem straszne zamieszanie, w prawo dżungli wielkie granie.
Później przyszły wilkołaki i wszyscy uciekli w baraki.
Kiedy w Quba już pograli to na judo wojowali.
Były rzuty i duszenia, małpie skoki od niechcenia.
I na łuki wnet ruszyli, karaoke też zrobili.
Wszyscy gardła poźDierali i do lasu hen pognali.
Bo Odyńca nadszedł czas, Mistrz z latarką szuka nas.
Wszyscy misje wykonali, potem w bazie się odmeldowali.

Raport sporządziły: Lena, Oliwia, Ania, Ala, Edyta i Karolina - wojowniczki z chaty nr 5



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz